 |
 |
Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców
Dyskusje mieszkańców o Nisku i powiecie
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
BG
Forumowicz
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Sob 22:34, 04 Lut 2006 Temat postu: Wszyscy Polacy to jedna rodzina... |
 |
|
Dlaczego to co widać na zdjęciu ludzie nazywają PAMUŁA 
POZDRAWIAM JASIA, ZOSIĘ, DANUSIĘ, LESZKA i wszystkich...
NISKIE LOTY TO JEST TO Pozdrowienia dla Pana Józefa Starskiego.
Ostatnio zmieniony przez BG dnia Sob 23:46, 04 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
tutanchamon
Forumowy Weteran
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nisko
|
| Wysłany: Sob 23:16, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
|
odkad pamietam ludzie na zarzecze mowili pamula. nie wiem skad to sie bierze ale postaram sie dowiedziec. z koleji dla niewtajemiczonych na ludzi z przedzela mowi sie kaszaki a na nowosielec pierunka. takze jak widac kazda z miejscowosci w okolicy ma jakas nazwe.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
aniol
Administrator
Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 23:52, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Przecież wiadomo że Pamularze dlatego że jedzą pamułe czyli zupe z owoców, chyba ze śliwek przede wszystkim. Pamularze to mieszkańcy Zarzecza
Ostatnio zmieniony przez aniol dnia Nie 0:21, 05 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
jendrek nisko
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 0:19, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Tak Anil ma w 100% racje . Podobno w Zazeczu jedzono dozo zupy . Nazwa pozostala i pewnie pozostanie na zawsze pozdrawiam wszystkich Pamularzy z Zarzecza .  Jendrek Nisko
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
niska
Złoty Forumowicz
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 2269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
|
| Wysłany: Nie 18:39, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jadłam pamułę z jabłek, do tego, oddzielnie, ziemniaki okraszone słoniną. Mdłości były, oj, były. Latam tą trasą na rowerze 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Jozef Starski
Nowicjusz
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ontario, Kanada
|
| Wysłany: Wto 18:08, 07 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki za to zdjęcie. Znalazłem na nim swój rodzinny dom (Ślusarczyków - bo takie było moje rodowe nazwisko, które jednak zmieniłem na łatwiejsze do wypowiedzenia w języku angielskim - Starski).
W górnym prawym rogu zdjęcia, w tym lesie spędzaliśmy mnóstwo czasu na grach i zabawach dziecięcych, nawet tam graliśmy w piłkę.
Jako były "Pamularz" dodam tylko za moimi przedmówcami, że najwięcej sadów ze śliwkami było zlokalizowanych na stoku skarpy zdłuż brzegu Sanu, aż do przysiółka "Bartuniowiec" włącznie. Moją ulubioną pamułą, czyli zupą owocową była jednka pamuła z wiśni z cienkim makaronem. Coś pysznego. Jeśli w tym roku odwiedzę Mamę w Zarzeczu to mam nadzieję, że się załapie na tę zupę.
Tutaj, chciałbym też czymś się zrewanżować za to zdjęcie. Oferuję Wam wszystkim spojrzenie na Wodospady Niagary - bez wyjeżdżania do Kanady. Jeśli wejdziecie na moją stronę w internecie (www.polowaniewkanadzie.com)
to znajdziecie wejscie na dwie kamery skierowane na wodospady, ktore są czynne całą dobę, siedem dni w tygodniu, czyli non stop.
Dla tych jednak, ktorzy mogą mieć trudności aby uruchomic obraz z tych kamer (wgrac odpowiedni program) proponuje coś łatwiejszego. Spojrzenie na Kanadę, a dokładnie mówiąc na moje ulubione miejsca uwiecznione na fotografiach i prezentowane w "galerii", pod moim nazwiskiem "Jozef Starski", na polskim forum lowieckim; [link widoczny dla zalogowanych]
Przyjemnego oglądania, zwiedzania Kanady ze mną, ze swojego fotela w domu i przed komputerm.
Jako zapalony myśliwy, wędkarz i kanuista żegnam się myśliwskim pozdrowieniem Darz Bór
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
jendrek nisko
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 20:39, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
|
Poogladalem sobie wodospad Niagara Mysle ze jak bede w Nowym Jorku i czs pozwoli to kto wie moze odwiedze to miejsce . Bylem niedaleko rok temu ale byla straszna zima -18 i braklo czsu . Pozdrawiam Jendrek Nisko
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Jozef Starski
Nowicjusz
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ontario, Kanada
|
| Wysłany: Sob 21:34, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
|
"Jendrek" - czuj sie zaproszony do mnie do domu. Adres znajdziesz w moim portalu internetowym; [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
jendrek nisko
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 1:04, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
|
Dzienkuje za zaproszenie panie Jozefie . Kto wie moze kiedys uda nam sie spotkac przy wielkiej wodzie i poprubowac ..icewnego.. bylo by latwiej gdyby nie ta wielka odleglosc nas dzielaca i ta pogoda w Canadzie (zimno) ale nigdy niemow nigdy Pozdrawiam Jendrek Nisko
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Jozef Starski
Nowicjusz
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ontario, Kanada
|
| Wysłany: Wto 4:02, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
"Jendrek" nie narzekaj, że w Kanadzie zimno i do mnie daleko. Tak naprawdę to ja mieszkam na wysokości mniej więcej połowy Twego stanu Kalifornia.
Zobacz na mapie, gdzie leżą Wodospady Niagary, to jest 42 stopien szerokosci geograficznej północnej. To jest bardziej na południe niż francuskie Bordeaux. To mnie więcej południowa Francja...dlatego uprawia się tu u nas winorośl. A mamy tę przewagę na Francją, że u nas co roku jest taka zima, że można z góry zaplanować późne, zimowe zbiory zamarzniętych "na kamień" winogron z przeznaczeniem na produkcje wina lodowego tzw. Icewine, bo jak zawieje wiatr od "Lodówki Ameryki", czyli zatoki Hudsona to jest naprawdę zimno, ale przez krótki czas.
We Fraancji, Szwarjarii, Austrii czy w Niemczech (we Frankonii skąd to wino miało swój początek), takie zimy zdarzają się rzadko (no w tym roku ten przypadek rzadkości miał właśnie miejsce), więc nie można tam planować z całą precyzją produkcji Icewine.
Pozdrawiam ze wcale nie tak mroźnego południowego Ontario, a dokładniej mówiąc - Niagara Peninsula.
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
jendrek nisko
Żywa Skamieniałość Forum
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 8:38, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
|
Panie Jozefie nienarzekam niestety lubie cieplo (w miare do zniesienia) Obecnie jest tutaj ok 22 stopni (70 F) ale kilka dni temu bylo bardzo cieplo wiatr z Nevady (Las-Vegas) i bylo ok 32 (92-F) bylem rok temu w Nowym -Jorku to katastrofa szczaegolnie jak wieje od oceanu . Mialem znajomych ktozy mieszkali w Toronto to bardzo nazekali na klimat Canady . Pozdrawiam Jendrek Nisko
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
