Forum Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców Strona Główna Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców
Dyskusje mieszkańców o Nisku i powiecie


Izolator Boguchwała - Sokół Nisko

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców Strona Główna -> Archiwum / 2006
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
grzybowski87
Stały Bywalec
Stały Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

 PostWysłany: Wto 11:50, 31 Paź 2006    Temat postu: Izolator Boguchwała - Sokół Nisko Back to top

Izolator Boguchwała - Sokół Nisko
05.11.2006 godz. 11.00
Olimpia Pysznica - Sokół II Nisko/Moskale
05.11.2006 godz. 14.00


Ciężkie mecze obu drużyn bo rywale bardzo wymagający. Warto przypomnieć że w barwach Olimpii występuje w roli grającego trenera Grzegorz Lenart oraz Kościelski i Komada byli gracze Sokoła.


Ostatnio zmieniony przez grzybowski87 dnia Wto 20:49, 31 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
 
Zobacz profil autora
mvx
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 08 Sie 2005
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

 PostWysłany: Wto 14:20, 31 Paź 2006    Temat postu: Re: Izolator Boguchwała - Sokół Nisko Back to top

grzybowski87 napisał:
Izolator Boguchwała - Sokół Nisko
05.11.2006 godz. 11.00
Olimpia Pysznica - Sokół II Nisko/Moskale
05.11.2006 godz. 14.00


Ciężkie mecze obu drużyn bo rywale bardzo wymagający. Warto przypomnieć że w barwach Olimpii występuje w roli grającego trenera Grzegorz Lenart oraz Kościelski i Komoda byli gracze Sokoła.





Komada Smile)
 
Zobacz profil autora
grzybowski87
Stały Bywalec
Stały Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

 PostWysłany: Wto 20:49, 31 Paź 2006    Temat postu: Back to top

być może jeśli tak to przepraszam za pomyłkę i zmieniam
 
Zobacz profil autora
jendrek nisko
Żywa Skamieniałość Forum
Żywa Skamieniałość Forum



Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Śro 1:27, 01 Lis 2006    Temat postu: Back to top

Spobuje wytypowac wynik Razz Stawiam na remis w Boguchwale .Jezeli Sokol przywiezie 3 pkt to bylby sukces i niespodzianka . Pozdrawiam Jendrek Nisko Razz
 
Zobacz profil autora
grzybowski87
Stały Bywalec
Stały Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

 PostWysłany: Śro 7:08, 01 Lis 2006    Temat postu: Back to top

myślę że naszych chłopaków stać na dobry wynik
 
Zobacz profil autora
aniol
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Sob 15:53, 04 Lis 2006    Temat postu: Back to top



Siarka u beniaminka z Krasnego

Najlepsza z naszych czwartoligowych drużyn piłkarskich, tarnobrzeska Siarka, wyjeżdża do Krasnego, na spotkanie z tamtejszym beniaminkiem, drużyną Crasnovii.

Po zwycięstwie z Błękitnymi Ropczyce 4:3 nastroje w tarnobrzeskim zespole są bardzo dobre. Trudno się temu jednak dziwić, drużyna gra dobrze, zdobywa punkty i odzyskuje zaufanie kibiców, których na mecze Siarki przychodzi coraz więcej.

SŁABI REZERWOWI
Ale nigdy nie jest tak dobrze, by nie mogło być lepiej. W ostatnich dwóch spotkaniach tarnobrzeżanie stracili aż pięć goli, co było efektem kiepskiej gry obrońców.

Trener Stanisław Gielarek zapowiedział zmiany w tej formacji, ale będą to chyba tylko zmiany w ustawieniu, a nie personalne. Wartościowych rezerwowych w Siarce nie ma, są nimi albo niewiele jeszcze potrafiący juniorzy, albo seniorzy, którzy wychodząc na boisko sprawiają przygnębiające wrażenie. Tak Marek Mrzygłód, jak i Łukasz Pyszczek w piłkę grać potrafią, tyle tylko, że ostatnio prezentują się na boisku żałośnie. W meczu z Błękitnymi weszli i... osłabili drużynę. Może w Krasnem się odnajdą?

BRAWA DLA ISKRY
Piłkarze Iskry Sobów Tarnobrzeg podejmują na własnym boisku Igloopol Dębica i mają szansę na „odczarowanie” swego stadionu, na którym w tym sezonie jeszcze nie wygrali. Sobowianie robią natomiast furorę na boiskach przeciwników. Ostatnie dwa mecze rozegrali w Sędziszowie Małopolskim oraz Pilźnie i przywieźli z nich... komplet punktów! Kibice, którzy w Sobowie są zbyt złośliwi, tym razem pewnie przywitają swych piłkarzy brawami.

- Skoro potrafimy wygrać na wyjeździe, to trzeba wreszcie wygrać u siebie. Trzy punkty byłyby kapitalną sprawą - mówi prezes Iskry Leszek Wawrylakowski.

PODTRZYMAĆ PASSĘ
O kolejne trzy punkty chcą powalczyć piłkarze Sokoła Nisko, którzy jadą do Boguchwały na pojedynek z Izolatorem.

- Tam jest specyficzne boisko, rywal też groźny, ale powalczymy o jak najlepszy wynik - deklaruje Piotr Niemiec, napastnik Sokoła. - Wygraliśmy dwa ostatnie nasze mecze z Rzemieślnikiem Pilzno 4:1 i Tłokami Gorzyce 5:1, powody do optymizmu więc są.

Dobre nastroje panują też w Stali Mielec. Podopieczni trenera Włodzimierza Gąsiora pewnie pokonali w ostatnim swoim meczu Izolator 3:0, sprawiając dużo radości prezesowi klubu, Jackowi Klimkowi.

- Teraz żyjemy jednak meczem z Orłem w Przeworsku - mówi Jacek Klimek. - Mam nadzieję, że zespół, który wygrał ostatnie cztery mecze z rzędu, łącznie z Pucharem Polski, podtrzyma dobrą passę.

Ostatni nasz reprezentant, Kolbuszowianka Kolbuszowa, wyjeżdża na spotkanie do Sędziszowa z Lechią. I z kim mają wygrywać piłkarze trenera Jerzego Daniły, jak nie z beniaminkiem i jednym z najsłabszych drużyn w lidze? Czas się obudzić, bo kolbuszowianie od dłuższego czasu spisują się słabo.

W pozostałych spotkaniach: Resovia Rzeszów - Żurawianka Żurawica, Galicja Cisna - Pogoń Leżajsk, Błękitni Ropczyce - Polonia Przemyśl.

Arkadiusz KIELAR [link widoczny dla zalogowanych], Piotr SZPAK [link widoczny dla zalogowanych]
 
Zobacz profil autora
aniol
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Sob 15:55, 04 Lis 2006    Temat postu: Back to top

Byłem w zeszłym sezonie na meczu w Boguchwale. Izolator to nie jest niewiadomo jaka drużyna. Graliśmy jak równy z równym, mysle że Sokołka stać na bardzo dobry wynik!! Choc przez ta przedwczesna zimę (gdzies zgineła jesień) moga niegrać jutro...
 
Zobacz profil autora
jendrek nisko
Żywa Skamieniałość Forum
Żywa Skamieniałość Forum



Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Sob 18:44, 04 Lis 2006    Temat postu: Back to top

Niekapuje Wink czyli co z powodu zlych warunkow atmosferycznych mecz mialby niedojsc do skutku ? Wink Przeciez za kilka dni bedzie robic sie jeszcze zimniej . Ale teraz z ta pogoda to tez nic niewiadomo bo na calym swiecie sa ruzne anomalia . Mysle ze Sokol zagra i przywiezie z Izolatora chocby 1 pkt bardzo potrzebny w ogolnym rozrachunku Wink Pozdrawiam Jendrek Nisko Razz
 
Zobacz profil autora
grzybowski87
Stały Bywalec
Stały Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

 PostWysłany: Nie 13:39, 05 Lis 2006    Temat postu: Back to top

na 90 pisze że przegrali 4:1
 
Zobacz profil autora
aniol
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Nie 13:44, 05 Lis 2006    Temat postu: Back to top

Tak pisze:( Ja to nie wiem jakie tam były warunki, bo słyszałem ze w rzeszowie podobno padało mniej... Ale chyba ogolnie to nie były warunki dobre do grania w piłke...
 
Zobacz profil autora
ppaajjoo
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

 PostWysłany: Nie 13:52, 05 Lis 2006    Temat postu: Back to top

no coz szkoda ze SOKÓŁ przegral az 4:1 nic nie poradzimy tak juz najwyrazniej musi byc.
 
Zobacz profil autora
grzybowski87
Stały Bywalec
Stały Bywalec



Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

 PostWysłany: Nie 14:29, 05 Lis 2006    Temat postu: Back to top

szkoda że przegrali ale rywal to silna i poukładana drużyna która w 3 lidze by mogła powalczyć
 
Zobacz profil autora
jendrek nisko
Żywa Skamieniałość Forum
Żywa Skamieniałość Forum



Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Nie 19:35, 05 Lis 2006    Temat postu: Back to top

Stawialem na remis i nic nie wyszlo Crying or Very sad Przegrana 1-4 mowi sama za siebie . Nastepny mecz w Nisku z Orlem Przeworsk i podejrzewam ze latwo niebedzie ,a punkty potrzebne bardzo by w nastepnej rundzie utrzymac Sokola w 4 lidze . Grajki musza sie zmobilizowac i wygrac z Przeworskiem Wink Pozdrawiam Jendrek Nisko Wink
 
Zobacz profil autora
aniol
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Pon 11:14, 06 Lis 2006    Temat postu: Back to top



Siedem goli i zwycięstwo Siarki

IV LIGA. Piłkarze Siarki Tarnobrzeg, po meczu obfitującym w gole, wygrali z Crasnovią Krasne awansując na drugie miejsce w tabeli.

Piłkarze Siarki Tarnobrzeg w drugim kolejnym meczu tracą trzy gole, ale strzelają cztery! Tym razem wygrali w Krasnem i są już wiceliderami tabeli. Nie popisali się natomiast piłkarze Sokoła Nisko oraz Tłoków Gorzyce doznając wysokich porażek.
Nie doszedł do skutku mecz Stali Mielec z Orłem w Przeworsku. Boisko rywali nie nadawało się do gry po obfitych opadach śniegu. Grała za to Iskra Sobów, która u siebie musiała uznać wyższość Igloopolu Dębica. Natomiast Kolbuszowianka Kolbuszowa podzieliła się punktami z beniaminkiem z Sędziszowa.

Crasnovia Krasne - SIARKA TARNOBRZEG 3:4 (0:2).
Bramki: 0:1 Michał Gielarek 27, 0:2 Paweł Krzemiński 30, 0:3 Jakub Łuczakowski 32, 1:2 Krzysztof Żyła 60, 2:3 Paweł Komisarz 68, 2:4 Łukasz Pyszczek 88, 3:4 Kamieniarz 90+2.
Siarka: Maksymiuk - Szymański, Stępień, Kozłowski, Pietrucha - Łuczakowski, Leptacz, Hynowski, Kabata (88 Janas) - Krzemiński (67 Pyszczek), Gielarek (87 Pikus).

Losy meczu rozstrzygnęły się praktycznie w 87 minucie. Wtedy to rozgrywający bardzo dobre spotkanie Michał Gielarek zrobił sobie slalom między piłkarzami Crasnovii, przedrylował pięciu z nich, po czym wyłożył piłkę wprowadzonemu na boisku Łukaszowi Pyszczkowi, a ten już wiedział, co zrobić z piłką.
Gospodarze jednak nie spasowali i zdobyli kontaktowego gola, ale już w dodatkowym czasie gry. Po pierwszej połowie „Siarkowcy” prowadzili 2:0, a w 52 min nawet 3:0. Dali sobie jednak wbić dwa gole i zrobiła się nerwówka, tym bardziej że sprzymierzeńcem gospodarzy był silnie wiejący wiatr. W Siarce zabrakło kontuzjowanego Przemysława Stąporskiego, ale udanie zastąpił go Paweł Krzemiński, który rozegrał kapitalne spotkanie. Kolejny raz na pochwały zasłużyli pomocnicy i napastnicy tarnobrzeskiego zespołu, a kolejne trzy stracone gole znów nie wystawiają dobrego świadectwa obrońcom. Zwycięzców się jednak nie sądzi. Najważniejsze bowiem jest to, że „Siarkowcy” nawet gdy tracą trzy gole, potrafią strzelić o jednego więcej.

ISKRA SOBÓW TARNOBRZEG - Igloopol Dębica 0:1 (0:1).
Bramka: 0:1 Marcin Juszczakiewicz 65.
Iskra: Paciorkowski - Łukawski, Stefański, Motyka, Jochaniak - Zioło, Haliniak, Dryka (78 Stasiak), Trznadel - Wartoń, Zając.
Żółte kartki: Trznadel, Haliniak (Iskra), Bańka, Janasiewicz (Igloopol). Sędziował: D. Tomas z Jarosławia. Widzów 100.

Organizatorzy meczu włożyli w przygotowanie boiska wiele sił, ale po meczu nie mieli powodów do zadowolenia. Lepiej by było, jakby piłkarze Iskry grali w czwartej lidze tylko na boiskach przeciwników. U siebie bowiem rozdają punkty rywalom.
Losy tego toczonego w anormalnych warunkach meczu rozstrzygnęły się w 65 min. Na strzał z narożnika pola karnego zdecydował się Marcin Juszczakiewicz, a kopnięta „fałszem” piłka zatoczyła łuk i ku rozpaczy gospodarzy wpadła do bramki. Gospodarze rzucili się do ratowania remisu, ale brakowało im pomysłu na przedostanie się pod bramkę rywali.

Izolator Boguchwała - SOKÓŁ NISKO 4:1 (3:0).

Bramki: 1:0 Jarosław Kuter 4, 2:0 Konrad Cupryś 6, 3:0 Kacper Gajdek 35, 4:0 Bartosz Karwat 85, 4:1 Wojciech Sobiło 86.
Sokół: Żak - Grzegorz Woźniak II, Rybak (54 Lewko), Bartnik, Wołoszyn - Sobiło, Wójcik, Orliński, Juda (46 Piziorski) - Tkacz, Niemiec.
Żółte kartki: Woźniak, Tkacz (Sokół). Sędziował: Robert Hyjak z Mielca. Widzów 100.

Sokół przegrał w Boguchwale w... najniższych rozmiarach, w jakich mógł. Gospodarze mieli przygniatającą przewagę, atakowali na niżańską bramkę co chwila. Kibice w Boguchwale łapali się za głowy, gdy miejscowi marnowali „setki”. Ale i tak naszym zdążyli strzelić cztery gole. Pierwszy już w 4 minucie, gdy Jarosław Kuter przymierzył jak należy sprzed pola karnego, a chwilę później jego wyczyn skopiował Konrad Cupryś. Gdy Kacper Gajdek strzelił efektownie i celnie pod poprzeczkę na 3:0, było po meczu. Na pocieszenie gościom pozostała bramka Wojciecha Sobiły, który po podaniu Marcina Tkacza z bliska wpakował piłkę do siatki.

Rzemieślnik Pilzno - TŁOKI GORZYCE 4:0 (2:0).
Bramki: 1:0 Marcin Kędzior 4, 2:0 Mariusz Stalec 12, 3:0 Kędzior, 74, Marcin Mikulski 75 z karnego.
Tłoki: Wierzgacz - Beszczyński (73 Winiarski), Kędzierski, Rutyna (17 Kaczmarski), Kowalski - Czerwonka, Piwowar, Michalski (73 Pacholczak), Tarnowski - Korzonek (62 Surma), Samołyk.
Żółte kartki: Mroczek, Dudek (Rzemieślnik), Michalski, Tarnowski (Tłoki). Sędziował: Rafał Żychowski z Krosna. Widzów 100.

Tłoki niewiele miały do powiedzenia w Pilźnie, a sam wynik jest najlepszym komentarzem do tego, co działo się na boisku. Tym bardziej, że już w 4 minucie przyjezdni stracili gola, po strzale Marcina Kędziora i uprzednim podaniu Łukasza Mroczka. Gospodarze wyraźnie przeważali, czego efektem były kolejne gole. Mogło być gorzej dla gorzyczan, ale Piotr Bogacz przegrywał pojedynki „sam na sam” z bramkarzem gości Stanisławem Wierzgaczem, a Kędzior w końcówce wycelował, ale w... słupek.

Lechia Sędziszów Małopolski - KOLBUSZOWIANKA KOLBUSZOWA 1:1 (1:1).
Bramki: 0:1 Robert Szalony 26, 1:1 Tomasz Płonka 40.
Kolbuszowianka: Fabiński - Frankiewicz, Pastuła (85 Grabiec), Olszowy, Szydło - Nycz (55 Warzocha), Golonka, Micek, Adranowicz - Pruś (55 Cetnarski), Szalony.
Czerwone kartki: Pazdan (Lechia, 10 minuta, za drugą żółtą), Micek (Kolbuszowianka, 10 min, za niesportowe zachowanie). Żółta: Pazdan (Lechia). Sędziował: Łukasz Strzępek z Rzeszowa. Widzów 100.

Kolbuszowianka zremisowała z beniaminkiem z Sędziszowa, a „emocje” zaczęły się już w 10 minucie, gdy z boiska wylecieli za czerwone kartki Jan Pazdan i Robert Micek, za ostre starcie i próbę wymierzania sprawiedliwości na własną rękę. Mimo to wydawało się, że kolbuszowianie sięgną po trzy punkty, bo w 26 minucie do siatki rywali trafił niezawodny Robert Szalony, przymierzając nie do obrony z pola karnego. Jednak w 40 minucie był remis, bo Tomasz Płonka wygrał pojedynek „sam na sam” z Adamem Fabińskim. Po zmianie stron choć obu zespołom nie brakowało okazji, by rozstrzygnąć losy spotkania na własną korzyść, zawodziła skuteczność.

Orzeł Przeworsk - STAL MIELEC - mecz odwołany.

W innych meczach:
Resovia Rzeszów - Żurawianka Żurawica 2:1 (1:0), Bąk 10, Kozubek 90 - Kot 41,

Galicja Cisna - Pogoń Leżajsk 0:1 (0:0), Dejnaka 68,

Błękitni Ropczyce - Polonia Przemyśl 1:0 (0:0), Pacanowski 90.

1. Resovia Rzeszów 16 35 27:10 11 2 3
2. SIARKA TARNOBRZEG 16 34 30:14 10 4 2
3. Galicja Cisna 16 31 22:10 9 4 3
4. Pogoń Leżajsk 16 26 14:11 6 8 2
5. Izolator Boguchwała 16 24 24:19 7 2 7
6. Igloopol Dębica 16 24 14:17 7 3 6
7. STAL MIELEC 15 22 20:16 6 4 5
8. KOLBUSZOWIANKA 16 22 21:17 5 7 4
9. Crasnovia Krasne 16 21 24:23 6 3 7
10. Orzeł Przeworsk 15 21 23:23 6 3 6
11. Lechia Sędziszów 16 21 14:16 5 6 5
12. Rzemieślnik Pilzno 16 20 19:27 6 2 8
13. Żurawianka Żurawica 16 19 14:17 5 4 7
14. Polonia Przemyśl 16 16 18:21 3 7 6
15. ISKRA SOBÓW 16 16 12:16 4 3 8
16. SOKÓŁ NISKO 16 15 20:27 4 3 9
17. Błękitni Ropczyce 16 15 16:25 4 3 9
18. TŁOKI GORZYCE 16 11 9:32 3 2 11


Strzelcy: 10 - B. Bogacz (Resovia), 9 - Kamiński (Stal), Pietrasiewicz (Orzeł), 8 - Pacuła (Galicja), 7 - Boratyn (Orzeł), Komisarz (Crasnovia), Sawa (Polonia), Szalony (Kolbuszowianka).
W następnej kolejce, 8 listopada (awansem): Stal - Resovia, 11-12 listopada: Kolbuszowianka – Iskra, Siarka – Lechia, Sokół – Orzeł, Tłoki – Izolator, Rzemieślnik – Igloopol, Polonia – Crasnovia, Pogoń – Błękitni, Żurawianka – Galicja.

Arkadiusz KIELAR, [link widoczny dla zalogowanych], Piotr SZPAK, [link widoczny dla zalogowanych].
 
Zobacz profil autora
aniol
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Pon 11:23, 06 Lis 2006    Temat postu: Back to top



Efektowne pożegnanie z własnymi kibicami

Gdyby tylko chcieli

Izolator Boguchwała 4

Sokół Nisko 1

(3-0)

1-0 Kuter (4.)

2-0 Cupryś (6.)

3-0 Gajdek (35.)

4-0 Karwat (85.)

4-1 Sobiło (86.)

Izolator: Paszek - Burak, Iwanowski, Grzegorz Woźniak, Sierżęga - Gajdek, Kuter (55. Pańczak), Walat, Cupryś - Porada (72. Szpond), Kopiec (62. Karwat)

Sokół: Żak - Grzegorz Woźniak, Rybak (54. Lewko), Bartnik, Wołoszyn - Sobiło, Wójcik, Orliński, Juda (46. Piziorski) - Tkacz, Niemiec.

Sędziował Robert Hyjak (Mielec). Żółte kartki: Grzegorz Woźniak (Sokół) i Tkacz. Widzów 70.

Gdyby piłkarze Izolatora tylko chcieli, mogli spokojnie pokonać niżańskiego Sokoła znacznie wyżej. - Mogliśmy wygrać znacznie wyżej. Może nawet 8-0 - irytował się po spotkaniu trener miejscowych Stanisław Skiba. Pan Stanisław miał rację. Jego podopieczni szczególnie w drugiej części gry mogli zaaplikować swojemu przeciwnikowi kilka bramek, bo mieli ku temu wyśmienite okazje. Niestety trafili tylko raz. Ale tak to już jest jak zamiast do bramki strzela się Panu Bogu w okno. W szeregach miejscowych niemiłosiernie pudłowali Bartosz Karwat, Tomasz Walat, Maciej Porada i Krzysztof Szpond.

Gospodarze, którzy wystąpili w mocno przemeblowanym składzie, na śliskiej i mokrej murawie czuli się znacznie lepiej od przyjezdnych. Ich akcje były szybkie, składne i pomysłowe. Grali po prostu z większym animuszem. Na efekty tego nie trzeba było długo czekać. Po sześciu minutach gry, po celnych trafieniach, Konrada Cuprysia i Jarosława Kutera ''Izolacja'' prowadziła już 2-0 i zanosiło się wręcz na pogrom Sokoła. Na kolejna bramkę trzeba było jednak czekać blisko pół godziny. Ale warto było. Uderzenie Kacpra Gajdka z 18 metrów tuż pod poprzeczkę było bowiem przedniej marki. Takie bramki chciałoby się oglądać częściej. Pan Kacper pokazał, że potrafi. Nie można tego powiedzieć za to o Marcinie Kopcu, który w kilka chwil po efektownym uderzeniu Gajdka zaprzepaścił idealną sytuację na zdobycie czwartej bramki dla Izolatora. Goście na cztery celne trafienia miejscowych odpowiedzieli tylko raz. Na cztery minuty przed końcem gry Wojciech Sobiło wykorzystał gapiostwo boguchwalskiej defensywy i strzałem z kilku metrów zdobył honorową bramkę dla Sokoła.

wis
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców Strona Główna -> Archiwum / 2006 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach