Forum Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców Strona Główna Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców
Dyskusje mieszkańców o Nisku i powiecie


Podsumowanie rundy jesiennej piłkarzy...

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców Strona Główna -> Archiwum / 2005
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
aniol
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Pon 9:16, 28 Lis 2005    Temat postu: Podsumowanie rundy jesiennej piłkarzy... Back to top

Rozpocząl sie okres podsumowan i rozliczen...

Echo Dnia npisało:

Nasi rządzą!!!
Udana jesień czwartoligowców
Dziś pora na podsumowanie rundy jesiennej w czwartej lidze piłkarskiej, w której rządzą drużyny z naszego regionu. Mistrzem półmetka została Wisłoka Dębica, drugie miejsce zajmuje inny dębicki zespół - Igloopol, trzecia jest mielecka Stal, a szósta tarnobrzeska Siarka, mająca tylko cztery punkty straty do liderującej Wisłoki.

SIARKA TARNOBRZEG
Fatalny początek rozgrywek spowodował, że tarnobrzeżanie musieli dłużej myśleć o uniknięciu miejsca w strefie spadkowej niż walczyć o awans.
Drużyna odniosła po cztery wyjazdowe wygrane na własnym boisku oraz na wyjeździe, u siebie i na boisku rywala zremisowała po dwa mecze. Wystarczyło, by "siarkowcy" w pełni wykorzystali atut własnego boiska, a byliby samodzielnym liderem. Ostatnie cztery mecze rundy jesiennej piłkarze Siarki wygrali, poprawiając nieco swoją reputację. Drużynę, w której gra kilku piłkarzy nie nadających się do czwartej ligi, ale też kilku mających za sobą grę w drugiej lidze, stać było na znacznie więcej niż osiągnęła. Może właśnie dlatego trener Marek Dąbrowski zdecydował się na rezygnację z dalszego prowadzenia drużyny. Najlepsi piłkarze zespołu w rundzie jesiennej to bramkarz Łukasz Wiącek, obrońcy: Janusz Hynowski i Marcin Pietrucha, pomocnik Jacek Leptacz oraz napastnik Paweł Krzemiński.
Strzelcy: 6 - Krzemiński, 3 - Leptacz, 2 - Kozłowski, 1 - Dryka, Bednarz, Hynowski, Pietrucha, Stąporski, samobójcza.

SOKÓŁ NISKO
- Naszym celem jest bezpieczny środek tabeli - deklarował Artur Chyła, trener Sokoła. Na półmetku rozgrywek jego zespół jest nad strefą spadkową, ale "bezpieczeństwa" jeszcze nie osiągnął...
"Sokoły" miały przez pierwszą część rundy dosyć oryginalny kłopot. Otóż piłkarze z Niska za nic nie potrafili wygrać na własnym boisku, ogrywając za to rywali na... wyjazdach. Do historii tegorocznych rozgrywek przejdzie na pewno wygrana niżan nad mocną Wisłoką w Dębicy 3:1 czy w Rzeszowie z Resovią 2:0. Na "własnych śmieciach" Sokół przełamał się jednak dopiero w... dwunastej kolejce, gdy wreszcie sięgnął po trzy punkty, pokonując Strug Tyczyn 5:2. Szkoda, że w trzech ostatnich meczach drużyna zdobyła tylko jeden punkt. Trener Chyła chce poszukać do zespołu przebojowego napastnika, który sam będzie w stanie rozstrzygać losy spotkania. Dariusz Michalak i Piotr Niemiec to raczej napastnicy, którzy czekają na dokładne podanie otwierające drogę do bramki. Ten drugi popisał się jednak nie lada wyczynem, zdobywając aż cztery gole w jednym meczu, ze Strugiem Tyczyn. Najbardziej obiecującym zawodnikiem Sokoła jest jednak młodzieżowiec Damian Juda, który grał już w trzeciej lidze w Stali Stalowa Wola.
Strzelcy: 6 - Niemiec, 5 - Juda, Michalak, 1 - Marciniak, Orliński.


STAL MIELEC
W Mielcu od kilku sezonów sytuacja pozostaje bez zmian. Zespół ma walczyć o awans do trzeciej ligi i po rundzie jesiennej ponownie wypracował sobie dobrą pozycję wyjściową. W Stali jest niezły zespół, znakomity trener Włodzimierz Gąsior i nareszcie także są pieniądze.
Jesień zaczęła się dla mielczan falstartem, przegraną w Kolbuszowej z Kolbuszowianką 0:1 i bezbramkowym remisem u siebie z Piastem Tuczempy. Od wygranej w trzeciej kolejce z Sokołem w Nisku 1:0 było już jednak coraz lepiej. Zespół, do którego wrócił z Tłoków Gorzyce Marcin Murdza, a sztab trenerski wzmocnił Tomasz Tułacz, wygrał między innymi ze spadkowiczem z trzeciej ligi, Polonią w Przemyślu 1:0. Lepsza dla mielczan była druga część rundy.
- Myślę, że dlatego, iż poprawiła się już wtedy w klubie sytuacja finansowa - mówił Jacek Klimek, nowy prezes Stali. Skromnie przemilczając, że ta właśnie poprawa nastąpiła od momentu jego przyjścia do Stali...
Strzelcy: 6 - Fundakowski, 5 - Pęgiel, 4 - R.Leśniowski, 2 - Jędrusiak, Kosowicz, 1 - M. Leśniowski, Polak, Radulj, Sęk.

KOLBUSZOWIANKA KOLBUSZOWA
Kolbuszowianka sprawiła największą niespodziankę w rozgrywkach. To miał być zespół do spadku, jeden z outsiderów, tymczasem przez kilka pierwszych kolejek był... liderem. Wygrane ze Stalą Mielec, z Polonią Przemyśl aż 4:1 czy z Siarką w Tarnobrzegu miały swoją renomę. Nikt nie ma wątpliwości, że z Kolbuszowianką nie byłoby tak dobrze bez jednego z najlepszych napastników czwartej ligi, Roberta Szalonego. Dobry wynik drużyny to także duża zasługa trenera Jerzego Daniły. Wiele wskazuje na to, że kolbuszowianie spokojnie utrzymają się w czwartej lidze.
Strzelcy: 10 - Szalony, 4 - Pruś, Warzocha, 2 - Frankiewicz, Rymanowski, 1 - Cieśla, Golonka, Micek, Pieniążek.

UNIA NOWA SARZYNA
W Unii w tym sezonie były mocarstwowe plany, zespół miał walczyć o awans, tymczasem wylądował na 10 miejscu w tabeli, a zajmował w trakcie rundy jeszcze mniej eksponowane pozycje. Dlatego w klubie musiało nastąpić "tąpnięcie" i trenera Henryka Rożka zastąpił Marek Kogut. W dwóch ostatnich kolejkach zespół sięgnął po komplet punktów, wygrywając z Naftą Jedlicze i Kolbuszowianką Kolbuszowa.
Strzelcy: 4 - Lebioda, 3 - Gap, 2 - Dejnaka, T. Zieliński, 1 - Gaca, Weres.

IGLOOPOL DĘBICA
Igloopol to najlepszy przykład, że odpowiedni trener może zdziałać bardzo wiele. Pod wodzą Romana Gruszeckiego dębiczanie w pierwszych pięciu kolejkach przegrali cztery spotkania. Gdy nastał Andrzej Garlej, Igloopol grał coraz lepiej i po rundzie jesiennej znalazł się na znakomitym drugim miejscu. Co więcej, uważany jest teraz za jednego z głównych kandydatów do awansu do trzeciej ligi!
Strzelcy: 5 - M. Stefanik, 4 - Bobek, B. Bogacz, Mitek, 3 - Juszkiewicz, 2 - Nalepka, T. Nowak, 1 - Ferenc, Jędrzejczyk.

WISŁOKA DĘBICA
Wisłoka w poprzednim sezonie frajersko zmarnowała szansę na awans, przegrywając na finiszu ze Stalą Sanok. I po zmianach kadrowych wydawało się, że to nie będzie już ten sam liczący się w rozgrywkach zespół, na co zresztą wskazywał słaby początek sezonu. Grający trener Mirosław Kalita potrafił jednak na nowo poukładać wszystkie klocki w drużynie i Wisłoka jest liderem po jesieni. Czy pozostanie nim także na koniec sezonu? Będzie to możliwe pod warunkiem, że zespół nie zostanie osłabiony, a na to się znowu zanosi...
Strzelcy: 11 - Kantor, 8 - Lachowicz, 5 - Grębowski, Kalita, 3 - Królikowski, 2 - Mądro, Stalec, 1 - Wolański, Zych.

Najlepsi strzelcy: 11 - Kantor (Wisłoka), 10 - Szalony (Kolbuszowianka), 9 - Rusin (Izolator), 8 - Hajduk (Żurawianka), Lachowicz (Wisłoka), 7 - Quaye (Polonia), Zołotar (Rzemieślnik), 6 - Fundakowski (Stal), Krzemiński (Siarka), Niemiec (Sokół), Rybkiewicz (Polonia), 5 - Cionek (Rafineria), Dedo (Rafineria), Grębowski (Wisłoka), Juda (Sokół), Kalita (Wisłoka), Kalityński (Rafineria), Karwat (Izolator), Kędzior (Rzemieślnik), Michalak (Sokół), Olcha (Piast), Pęgiel (Stal), Reiman (Elektrociepłownia), M. Stefanik (Igloopol), T. Zieliński (Unia), 4 - Biliński (Resovia), Bobek (Igloopol), B. Bogacz (Igloopol), Domin (Izolator), Lebioda (Unia), R. Leśniowski (Stal), Mitek (Igloopol), Pruś (Kolbuszowianka), Solarz (Resovia), Śledź (Elektrociepłownia), Warzocha (Kolbuszowianka), Żelazny (Piast), 3 - Ł. Bąk (Żurawianka), Bernacki (Rzemieślnik), Gap (Unia), Gierczak (Żurawianka), Gwóźdź (Polonia), Juszkiewicz (Igloopol), Kot (Polonia), Królikowski (Wisłoka), Kubas (Piast), Kwarta (Elektrociepłownia), Leptacz (Siarka), Mikulski (Rzemieślnik), Porada (Izolator), Sikora (Strug, Załoga (Żurawianka).
Piotr SZPAK, Arkadiusz KIELAR
 
Zobacz profil autora
aniol
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Pon 9:21, 28 Lis 2005    Temat postu: Back to top

[Super Nowości]

Potrzebne wzmocnienia
W ubiegłym tygodniu podsumowując zakończona rundą jesienną opublikowaliśmy wypowiedzi trenerów czołowych sześciu zespołów IV ligi podkarpackiej. Dzisiaj zamieszczamy wypowiedzi przedstawicieli kolejnych sześciu ekip. Większość z naszych rozmówców pragnie wzmocnić swoje zespoły w rundzie wiosennej, by poprawić wyniki podczas rundy rewanżowej.

W ramach podsumowania rundy jesiennej poprosiliśmy reperezentantów poszczególnych zespołów o odpowiedź na trzy pytania:

Czy zespół zrealizował cel jaki postawiły przed nim władze klubu przed rozpoczęciem rundy jesiennej?

Jaki mecz był najlepszy a jaki najsłabszy w wykonaniu pańskiej drużyny?

Który piłkarz był najlepszy jesienią w pana zespole, a który zawiódł pokładane w nim nadzieje?

Paweł Załoga (Żurawianka 28 punktów, bramki: 27-21, 7 zwycięstw, 7 remisów, 3 porażki)

Plan zrealizowaliśmy w stu procentach.

Najgorzej zagraliśmy w Tarnobrzegu. Najlepiej, natomiast zaprezentowaliśmy się na inauguracje rozgrywek przeciwko Rzemieślnikowi Pilzno.

Na wyróżnienie za skuteczna grę zasłużył Grzegorz Hajduk. O tych, którzy zawiedli nie chce publicznie się wypowiadać.



Jacek Klisiewicz (Rzemieślnik Pilzno 27 punktów, bramki: 26-21, 8 zwycięstw, 3 remisy, 6 porażek)

Wykonaliśmy plan minimum. Chcieliśmy wykreować swój styl gry jesienią i zdobyć od 30 do 32 punktów. Nie udało nam się tego zrealizować. Pozostał, więc duży niedosyt.

Najlepszy mecz rozegraliśmy z Resovią i Elektrociepłownią wygrywając po 3-1. Pod względem taktycznym i realizacji założeń przedmeczowych najlepiej z kolei było w wygranym pojedynku z Izolatorem w Boguchwale. Najsłabiej zaprezentowaliśmy się na własnym boisku przeciwko: Piastowi Tuczempy i Rafinerii/Czarnym Jasło. Słabo tez zagraliśmy przeciwko Polonii Przemyśl.

Prowadzę własna klasyfikację punktową, gdzie oceniałem graczy za każdy pojedynek. Kolejność przedstawia się następująco: Dariusz Bernacki, Bartek Zołotar, Paweł Konieczny, Grzesiu Lorek i Michał Wolański. Nazwiska tych graczy, którzy mnie zawiedli zachowam dla siebie.



Jerzy Daniło (Kolbuszowianka Orzech 26 punktów, bramki: 26-21, 7 zwycięstw, 5 remisów, 5 porażek)

Zrealizowaliśmy założone przez nas przed rozpoczęciem rundy jesiennej zadania. Zdobyliśmy tak jak zakładaliśmy taką ilość punktów, która gwarantuje miejsce w środku tabeli. Pozostał, jednak pewien niedosyt. Bardzo dobrze graliśmy bowiem z zespołami ze ścisłej czołówki. Zawodziliśmy natomiast kilka razy z drużynami zamykającymi tabelę.

Najlepsze były zwycięskie pojedynki: z Polonia Przemyśl, z Izolatorem Boguchwała i Rzemieślnikiem Pilzno. Dobrze zaprezentowaliśmy się też remisując 3-3 z Wisłoką w Dębicy.

Nie mogę stwierdzić , żeby ktoś mnie szczególnie zawiódł. Wiodącą postacią był niewątpliwie Robert Szalony, który dziesięciokrotnie kierował piłkę do siatki rywali podczas rundy jesiennej. Nieźle prezentowali się także młodzieżowcy: Kamil Adranowicz i Konrad Rymanowski. Równo grał tez Robert Micek.



Zbigniew Hatylak (Unia Nowa Sarzyna 25 punktów, bramki: 13-12, 6 zwycięstw, 7 remisów, 4 porażki)

Nasz zespól nie wykonał planu. Zakładaliśmy, że zespół uplasuje się na półmetku rozgrywek w czołówce zachowując szansę na trzecioligowy awans. Drużyna miała inaczej funkcjonować i co tu dużo mówić zawiodła swoich kibiców.

Najlepiej zagraliśmy w ostatnim meczu z Kolbuszowianka na własnym boisku. Całkowicie rozczarowaliśmy remisując bezbramkowo ze Strugiem w Tyczynie.

Najrówniej grał Paweł Rybak. Całkowicie rozczarowali natomiast obaj nasi młodzieżowcy: Przemysław Nycz i Karol Nowak.



Bogusław Pacanowski (Błękitni Ropczyce 24 punkty, bramki: 13-14, 6 zwycięstw, 6 remisów, 6 porażek)

Zakładaliśmy miejsce w pierwszej dziesiątce i cel osiągnęliśmy. Liczymy, że po naszym proteście związek przywróci nam dwa punkty za cofnięty walkower przeciwko Żurawiance i nasza pozycja w tabeli się jeszcze poprawi.

Najlepiej zagraliśmy z Polonia Przemyśl wygrywając 2-0. Najgorzej z Nafta Jedlicze przegrywając u siebie 0-2.

Mamy zespół na równym poziomie i ciężko kogoś wyróżnić. Tych, którzy mnie natomiast zawiedli chciałbym najpierw sam o tym poinformować.



Artur Chyła (Sokół Nisko 23 punkt, bramki: 18-12, 5 zwycięstw, 8 remisów, 4 porażki)

A. Zadanie wyznaczone przez działaczy zostało zrealizowane. Mieliśmy być bowiem przed strefa spadkowa na półmetku. Mój osobisty plan zakładał natomiast zdobycie 26 punktów. Do jego realizacji zabrakło nam więc trzech "oczek".

B. Najlepiej zagraliśmy na inaugurację z Izolatorem Boguchwała. Bardzo dobrze też zaprezentowaliśmy się też w zwycięskim meczu w Dębicy przeciwko Wisłoce. Najsłabiej zagraliśmy z Polonią Przemyśl.

C. Najlepszym moim zawodnikiem w rundzie jesiennej był bramkarz Łukasz Wojtaszek. Zawiodła mnie, natomiast linia pomocy.


Opracował JERZY NACHMAN
 
Zobacz profil autora
Nigdy
Żywa Skamieniałość Forum
Żywa Skamieniałość Forum



Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 1548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

 PostWysłany: Pon 10:46, 28 Lis 2005    Temat postu: Back to top

Zaskakująco dobra dyspozycja naszych piłkarzy w tej rundzie. Oby wiosna też była nasza i utrzymanie pewne. Myślę, że dużo dobrego wniósł p. Peszek do działań zarządu, co przełożyło się na drużynę. A Artur Chyła pokazuje, że jest chyba niezłym (choć nadmiernie pyskatym Laughing ) szkoleniowcem. Wink
 
Zobacz profil autora
aniol
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Cze 2005
Posty: 4868
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
Płeć: Mężczyzna

 PostWysłany: Wto 22:58, 29 Lis 2005    Temat postu: Back to top

Nowiny w swojej jedenastce jesieni znalzły miejsce dla piłkarz Sokoła. W pierwszej jedenastce znalazł sie nasz bramkarz Wojtaszek. Do kilkuosobowej rezerwy jedenastki jesieni złapał sie Juda oraz trener Chyła. Powiem ze to wyroznienie dosc spore dla naszej druzyny.

Czas na moje podsumowanie.
Az 8 remisow, polowa mniej i bylibysmy w pierwszej 5. Czemu tyle remisów, o czym to swiadczy? O dobrej obronie a slabszej skutecznosci. Ale po strzelonych bramkach widac ze skutecznosc nie byla taka mała. Wina moim zdaniem lezy w srodku. Pomoc nasza byla najslabzym punktem druzyny. Mrzyglod, swietnie wyszkolony technicznie zawodnik, gosc ktory mial brac caly ciezar gry na siebie, niestety nie gral. Byl przez pierwsza czesc rundy calkowice bez formy! Nie ma pomocy, skrzydla jako tako, Juda i Marciniak ok! Ale Skiba dopoki si enie przelamał gral wiecej w tył niz w przod. Trzeba wiec nam pomocnika ktory pociagnie gre. Moze za juz wiekowego Michalaka przydalby sie jakis napastnik. Ale to co nam teraz tzreba to jeden lub dwoch pomocnikow na srodek i bedzie dobrze. Podobno do walki o bramke wraca Piotrek Zak, wiec wiosna szykuje sie ciekawie...
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Nisko - forum dyskusyjne mieszkańców Strona Główna -> Archiwum / 2005 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach